Домой Polish — mix Skoki narciarskie — konkurs w Zakopanem. Podziękować Piotrowi Żyle POLECAMY KOMENTARZE

Skoki narciarskie — konkurs w Zakopanem. Podziękować Piotrowi Żyle POLECAMY KOMENTARZE

305
0
ПОДЕЛИТЬСЯ

NewsHubSkakało 11 drużyn, prowadzenie wyrywały sobie trzy i to one zakończyły rywalizację na podium pod Wielką Krokwią. Najszybciej opowiedziana historia tego konkursu to prowadzenie Polaków po dwóch skokach, Słowenii po czterech (rewelacyjna forma Petera Prevca), wreszcie skuteczny atak Niemców, którzy wykorzystawszy małe i większe wpadki konkurencji, od półmetka zostali liderami, utrzymali pierwsze miejsce do końca i odebrali eleganckie ciupagi za zwycięstwo.
Po drodze było bardzo wiele emocji – z polskiej strony patrząc: najpierw doskonała próba Piotra Żyły, potem prawie tak samo dobra Macieja Kota, następnie niezbyt efektowny skok Dawida Kubackiego z silnym wiatrem w plecy i mocno spóźniony Kamila Stocha, po którym pojawiły się pierwsze wątpliwości, że powtórka z Klingethal będzie możliwa.
Jednak w drugiej serii nadzieja do końca nie zgasła, przede wszystkim dzięki Żyle, którego druga próba – 137,5 dorównała skokowi dnia, jaki oddał Peter Prevc. Po konkursie Kamil Stoch słusznie kazał dziękować koledze, bez którego waleczności o miejsce na podium nie byłoby łatwo.
Żyła jednak skoczył znakomicie, dał napęd pozostałej trójce, wszyscy się poprawili, Kubacki o 8, Stoch o całe 11 metrów i do Niemców skaczących w składzie: Marcus Eisenbichler, Stefan Leyhe, Anadreas Wellinger i Richard Freitag, zabrakło Polakom niewiele ponad 5 punktów.
Tak jak przypuszczano – odrodzony Peter Prevc w składzie Słowenii daje drużynie dodatkową wartość. Sygnał przed konkursem indywidualny został wysłany – mistrz poprzedniej zimy bardzo szybko się odbudował, wraca między najlepszych. Jednak wpadka Jurija Tepesa w drugiej części konkursu ustawiła końcową kolejność, za Polakami.
Austriacy (bez nieobecnego w Zakopanem chorego Stefana Krafta), także Norwegowie, mieli takich słabości nieco więcej. Jeden skok nie wyszedł nawet Gregorowi Schlierenzauerowi, koledzy nie nadrobili strat, tak samo, jak Daniel Andre Tande nie dostał silnego wsparcia od pozostałych skoczków norweskich. Indywidualnie – wciąż jest mocny, będzie gonił Stocha.
Klasyfikacja Pucharu Narodów po sobotnim konkursie ani drgnęła, Polacy nadal prowadzą, przed Austrią i Niemcami. W opinii Adama Małysza to drugie miejsce w sobotę, nawet jeśli był duży apetyt na pierwsze, jest doskonałe. – Kamil, jeśli bardzo spóźni skok, wciąż walczy o dobrą odległość, jeśli trochę spóźni – walczy z najlepszymi. To wciąż świetny skoczek, w drugim skoku wylądował bez kłopotów choć puściło wiązanie pięty lewego buta i była to sytuacja bardzo niebezpieczna. Wytrzymał, dał radę, to świadczy o jego mistrzostwie. Piotr wyrósł w końcu na pewnego skoczka, który wreszcie realizuje podane cele – oceniał przed kamerami TVP młody dyrektor ds skoków w Polskim Związku Narciarskim.
Kolejne emocje – w niedzielę od 16. Czas na konkurs indywidualny. Kto lubi wróżyć z wyników konkursu drużynowego może coś wywnioskuje (choć musi pamiętać o wpływie wiatru i zmianie belek startowych w poszczególnych seriach): Piotr Żyła miał 2. łączny wynik z Peterem Prevcem, Maciej Kot – 7., Kamil Stoch – 9. i Dawid Kubacki – 18.
Klasyfikacja Pucharu Narodów: 1. Polska 2747 pkt.; 2. Austria 2479; 3. Niemcy 2429; 4. Norwegia 1818; 5. Słowenia 1699; 6. Czechy 549; 7. Japonia 470; 8. Rosja 317.
Puchar Świata w Zakopanem — Konkurs drużynowy:
1. Niemcy 1116,3 (M. Eisenbichler 130,5 i 131; S. Leyhe 131 i 132; A. Wellinger 128,5 i 135; R. Freitag 131,5 i 134,5);
2. Polska 1111,2 (P. Żyła 133,5 i 137,5; M. Kot 132,5 i 133,5; D. Kubacki 120 i 128; K. Stoch 125 i 136);
3. Słowenia 1102,7 (J. Tepes 129,5 i 120,5; P. Prevc 137,5 i 134,5; J. Damjan 125,5 i 134; D. Prevc 129 i 133);
4. Austria 1092,5 (G. Schlierenzauer 124,5 i 132; A. Kofler 131 i 131; M. Fettner 122,5 i 130,5; M. Hayboeck 130,5 i 132);
5. Norwegia 1066,1 (J. A. Forfang 130 i 125; T. Hilde 129 i 129,5; A. Fannemel 120,5 i 130; D. A. Tande 130 i 134);
6. Czechy 1008,0 (V. Polasek 130 i 127; J. Matura 119 i 124,5; R. Koudelka 119 i 127,5; J. Janda 121,5 i 127);
7. Rosja 984,2 (I. Hazetdinow 120,5 i 117,5; R. Trofimow 116 i 126; D. Korniłow 123,5 i 123,5; J. Klimow 131 i 131);
8. Japonia 954,8 (R. Kobayashi 121 i 114,5; T. Takeuchi 123 i 122; D. Ito 118 i 127,5; N. Kasai 122 i 122,5);
9. Finlandia 447,9;
10. USA 413,4;
11. Kazachstan 342,8.
Klasyfikacja Pucharu Narodów:
1. Polska 2747 pkt.;
2. Austria 2479;
3. Niemcy 2429;
4. Norwegia 1818;
5. Słowenia 1699;
6. Czechy 549;
7. Japonia 470;
8. Rosja 317.

Similarity rank: 0.1
Sentiment rank: -1.8