Домой Polish — mix Policja: Trwa gromadzenie dowodów ws. śmierci Polki w Egipcie

Policja: Trwa gromadzenie dowodów ws. śmierci Polki w Egipcie

581
0
ПОДЕЛИТЬСЯ

Trwa gromadzenie materiału dowodowego ws. śmierci 27-letniej Polki, Magdaleny Ż. w Egipcie: przesłuchiwani są świadkowie, zabezpieczane nośniki informacji oraz dokumenty — poinformowała w niedzielnym komunikacie Komenda Główna Policji.
Śledztwo — wstępnie w kierunku zabójstwa — prowadzi Prokuratura Okręgowa w Jeleniej Górze. «Czynności w tej sprawie na zlecenie prokuratury prowadzą policjanci z Wydziału Dochodzeniowo — Śledczego Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu. Koordynację wymiany informacji prowadzi Biuro Międzynarodowej Współpracy Policji Komendy Głównej Policji» — informuje na swoich stronach KGP. Jak podała policja «trwają czynności związane z gromadzeniem materiału dowodowego, w szczególności przesłuchaniem świadków przebywających na terenie kraju oraz zabezpieczaniem elektronicznych nośników informacji oraz dokumentów pozwalających na ustalanie wstępnej wersji przebiegu zdarzenia». «Niezwłocznie po zebraniu niezbędnego materiału dowodowego, zostanie opracowany i skierowany za pośrednictwem Prokuratury Krajowej w Warszawie wniosek do władz Egiptu o dokonanie czynności w drodze międzynarodowej pomocy prawnej, w tym o przesłuchanie świadków — pracowników hoteli, w których przebywała pokrzywdzona, personelu placówek medycznych, w której udzielano jej pomocy oraz wszelkich dokumentów istotnych z punktu widzenia dowodowego dla potrzeb śledztwa, w tym wyników z badań toksykologicznych i sekcji zwłok Magdaleny Ż., która zostanie dokonana przez tamtejsze organy ścigania» — napisano w komunikacie. Prokuratura zapowiada, że po sprowadzeniu zwłok Magdaleny Ż. do kraju sekcja zwłok zostanie powtórzona w Zakładzie Medycyny Sądowej we Wrocławiu. Według wstępnych ustaleń, pochodząca z Bogatyni, a zamieszkała we Wrocławiu 27-letnia Magdalena Ż., 25 kwietnia poleciała do kurortu Marsa Alam w ramach wycieczki wykupionej w jednym z krajowych biur podróży. Polka miała jechać na wycieczkę do Egiptu ze swoim partnerem, ostatecznie jednak pojechała sama. Pozostawali w kontakcie telefonicznym. Po dwóch dniach partnera kobiety zaniepokoiło jej zachowanie; w porozumieniu z touroperatorem, zaplanował jej wcześniejszy powrót do kraju. Ze względu na pogarszający się stan zdrowia kobieta trafiła do miejscowego szpitala. W tym samym czasie do Egiptu przyjechał jej znajomy, aby zabrać ją do Polski. W szpitalu, w niedzielę, dowiedział się, że kobieta nie żyje. Poinformowano go, że zmarła w wyniku obrażeń doznanych na skutek upadku z wysokości, z pierwszego lub drugiego piętra szpitala, w którym przebywała uprzednio w miejscowości Marsa-Alam. Do internetu trafił film, na którym widać jak partner kobiety prowadzi z nią rozmowę telefoniczną. Kobieta wygląda na wystraszoną i prosi go, aby zabrał ją z Egiptu. Według lokalnych mediów, kobieta w rozmowie telefonicznej ze swoją przyjaciółką miała mówić, że ktoś dosypuje jej czegoś do drinków. W niedzielnym komunikacie policji podkreślono, że wstępnie przyjęta przez prokuraturę «kwalifikacja prawna czynu stanowiącego podstawę wszczęcia śledztwa w tej sprawie» — zabójstwo — «w zależności od poczynionych ustaleń może ulec zmianie». Rodzina Polki, złożyła do Prokuratury Krajowej wniosek z prośbą o objęcie nadzorem śledztwa w tej sprawie. «Jeśli wniosek do nas wpłynie, z całą pewnością będzie rozpoznany» — powiedział w piątek PAP prok. Arkadiusz Jaraszek z Prokuratury Krajowej.

Continue reading...