Dotychczasowa szefowa kancelarii Prezydenta Małgorzata Sadurska ma pożegnać się z urzędem w poniedziałek, 12 czerwca. Szef Komitetu Stałego Rady Ministrów…
Dotychczasowa szefowa kancelarii Prezydenta Małgorzata Sadurska ma pożegnać się z urzędem w poniedziałek, 12 czerwca. Szef Komitetu Stałego Rady Ministrów Henryk Kowalczyk poinformował w czwartek, że jest ona kandydatem do zarządu Powszechnego Zakładu Ubezpieczeń. Prezydent Andrzej Duda powołał Sadurską na stanowisko 7 sierpnia 2015 roku. Od kilku dni media spekulują, że Sadurska zostanie wiceprezesem PZU. Minister Henryk Kowalczyk w rozmowie z TVN24 w Sejmie przyznał dziś, że «wyobraża sobie» ją na tym stanowisku.
— Ma kompetencje stosowne do tego żeby zajmować to stanowisko. Była na przykład przewodniczącą rady nadzorczej ZUS. To instytucja, która wydaje rocznie 200 miliardów złotych — zwracał uwagę szef Komitetu Stałego Rady Ministrów. Jednocześnie przyznał, że ostateczna decyzja należy do rady nadzorczej PZU. — (Sadurska — red.) jest kandydatem, ale od tego jest rada nadzorcza — powiedział. Dopytywany kandydatem na jakie dokładnie stanowisko, nie chciał sprecyzować. Później poinformował jednak, że chodzi o zarząd PZU. Jak dodał, «ma stosowne wykształcenie zarówno z zakresu prawa, zarządzania jak i ekonomii». — Jeśli dyskwalifikacją ma być to, że jest szefową Kancelarii Prezydenta, to o czym my mówimy — powiedział Kowalczyk. I oświadczył, że Małgorzata Sadurska będzie podlegała «kwalifikacjom, konkursowi, tak jak każdy inny». O tym, że Małgorzata Sadurska jest kandydatem do zarządu PZU informowało również Polskie Radio. O kompetencje ustępującej szefowej Kancelarii Prezydenta w czwartek była pytana przez dziennikarzy także rzecznik PiS Beata Mazurek. — Sprawdziła się w Kancelarii Prezydenta, sprawdziła się w Kancelarii Premiera, kiedy sprawowaliśmy rządy, ma wiedzę, kwalifikacje, umiejętności, trzymam kciuki za jej dalszą pracę zawodową — mówiła. — Życie polityczne ma to do siebie, że jednych zadowala, innych nie, natomiast najważniejsze jest to, że spółki Skarbu Państwa, odkąd przejęliśmy władzę notują zyski, to dotyczy chociażby Tauronu, Orlenu, JSW. Wiem, że padają zarzuty, że tam są politycy, ale jeśli są to politycy uczciwi, którzy doprowadzają do tego, że te spółki notują zyski — dodała Mazurek. Małgorzata Sadurska w przeszłości pełniła funkcję członka Krajowej Rady Sądownictwa. Od 1 czerwca 2007 do 16 listopada 2007 była sekretarzem stanu w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów. Była posłem trzech kadencji. W 2005 roku została wybrana na posłankę V kadencji w okręgu lubelskim. W wyborach parlamentarnych w 2007 po raz drugi uzyskała mandat poselski, otrzymując 21 420 głosów. W wyborach parlamentarnych w 2011 ponownie uzyskała mandat poselski z okręgu lubelskiego, kandydując z 6. pozycji na liście Prawa i Sprawiedliwości. Dwukrotnie, w 2004 i 2014 roku, bezskutecznie ubiegała się o mandat posła do Parlamentu Europejskiego. Małgorzata Sadurska ukończyła studia na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie. W 2003 odbyła studia podyplomowe z zarządzania i organizacji w Lubelskiej Szkole Biznesu.
