Домой Polish — mix Sylwester 2018. Nasze zwierzęta boją się fajerwerków

Sylwester 2018. Nasze zwierzęta boją się fajerwerków

228
0
ПОДЕЛИТЬСЯ

Lekarz weterynarii Sabina Nowińska-Pędziwiatr mówi, dlaczego o naszych psach i kotach nie powinniśmy sobie przypominać w przededniu sylwestrowej nocy
— Rok temu mój znajomy nie mógł znaleźć swojego psa w Nowy Rok. Po kilku godzinach odkrył, że zwierzę schowało się w betonowym przepuście. Pies był tak wciśnięty, że nie mógł się ruszyć w przód ani w tył. Dlaczego duży pies tak przestraszył się hałasów? — Zwierzęta reagują na tego typu odgłosy wielkim stresem. Boją się nie tylko hałasu, ale też rozbłysku petard. Są to zjawiska, z którymi one na co dzień nie mają do czynienia. — Ale przecież są, które są z hałasem oswojone. — Takie psy od małego są tego uczone, zabierane na polowania. Przechodzą specjalne próby. Do tego dochodzą właściwości danej rasy i odpowiednia selekcja. — Jak w takim razie można zwierzętom pomóc? Jesteśmy w przededniu sylwestrowej nocy i bez petard się nie obejdzie… — Wymyślono na to kilka sposobów. Pierwszym jest podawanie im w karmie środków uspokajających. Jest ich kilka rodzajów. Są środki łagodniejsze, które należy stosować z kilkudniowym wyprzedzeniem. Ale są też środki silniejsze, które można podawać na pół godziny przed wystąpieniem sytuacji stresowej. — Na przykład relanium… — Relanium podajemy psom, które reagują na stres atakami padaczki, u których występuje oczopląs i silne pobudzenie układu nerwowego, nie można stosować tego środka dowolnie, nie polecam używania go bez konsultacji z lekarzem weterynarii. — Relanium może psu zaszkodzić? — Jest to środek szkodliwy, a może być nawet niebezpieczny. Dlatego nie polecałabym stosowania go w takich sytuacjach, jak sylwestrowa noc. — Czyli najlepiej pomyśleć o tym wcześniej, a nie w ostatniej chwili. Wtedy można podać psu środki bezpieczniejsze. — Tak, są to często środki uspokajające oparte na substancjach ziołowych. Można je stosować nawet u zwierząt starszych. Nie uszkadzają wątroby, są dobrze przyswajalne przez organizm. Można je wcześniej wypróbować na przykład przed długą jazdą samochodem. — A jeżeli nie pomyśleliśmy o tym zawczasu, a nie chcemy stosować silnych leków uspokajających. — Są też środki w żelu, które można podać psu na godzinę przed wystąpieniem stresującej sytuacji. Działają na błonę śluzową dziąseł i są dość mocne. — Cały czas mówimy o środkach farmakologicznych. A nie można psa po prostu zamknąć w pomieszczeniu, gdzie hałas będzie mniejszy. — Oczywiście można próbować ograniczyć dostęp negatywnych bodźców. Można też na przykład włączyć głośniej telewizor, aby hałasy z zewnątrz nieco zagłuszyć. Na ile będzie to skuteczne, zależy od progu wrażliwości zwierzęcia. Odradzam natomiast to, co robi wiele osób, czyli w sytuacji stresowej brać zwierzę na kolana, przytulać. To potęguje potem jego reakcje na hałas. — A gdybyśmy psa od małego przyzwyczajali do hałasu, to będzie się mniej bał wybuchów petard? — Można tak robić, byle to odbywało się stopniowo. Jeżeli będziemy przy psie włączać odkurzacz, on w końcu się do tego przyzwyczai i przestanie reagować. Podobnie jest z innymi hałasami. -Ciągle mówimy o psach, a przecież są jeszcze inne zwierzęta. Choćby koty… — W przypadku kotów można zastosować feromony, czyli substancje zapachowe, które poprawiają kotom nastrój. Są specjalne urządzenia, które można kupić w sklepach zoologicznych lub u lekarzy weterynarii. Włącza się je do kontaktu w pomieszczeniu, gdzie znajdują się koty. Dobrze, aby było to pomieszczenie niewielkie, bo zagęszczenie feromonów będzie wtedy większe. — A czy zwierzęta gospodarskie też są wrażliwe na hałas. — Najgorzej na głośne dźwięki reagują świnie. W ich przypadku może wystąpić nawet tzw. śmierć sercowa, która jest niczym innym, jak zawałem serca, będącym reakcją na stres.

Continue reading...