Dlaczego kontrola dachów płaskich jest szczególnie ważna? Czy warto inwestować w nowoczesną technologię? O inteligentnych dachach i innowacyjnym systemie monitoringu rozmawiamy z Artiomem Komardinem, współwłaścicielem firmy SENSE Monitoring
Czy dachy rzeczywiście mogą być inteligentne?
– Tak, mogą mówić o tym, jak się „czują” albo jak będą się „czuły”, np. po intensywnych opadach deszczu. Po co to wszystko? Aby ułatwić bieżące utrzymanie budynków wielkopowierzchniowych. Obsługa dachu często jest traktowana po macoszemu, a to właśnie od jego stanu zależy bezpieczeństwo całego budynku. Dachy powinny być inteligentne!
– Pomysł powstał kilka lat temu. Pracowałem wówczas w segmencie projektowania konstrukcji budowlanych. Zauważyłem, że pomimo dokładnie opracowanych instrukcji utrzymania dachów użytkownicy zastanawiają się, co mogą zrobić, by zwiększyć bezpieczeństwo. Mimo coraz większej kultury technicznej, wciąż dochodzi do nieprawidłowości – niektóre z nich kończą się tragicznie. Nasz system ma za zadanie odciążyć użytkowników budynków z płaskimi dachami, wykonując pewne czynności automatycznie.
– Przekazujemy użytkownikowi platformę webową, dzięki której może sprawdzać bieżący stan dachu. System oparty jest na obliczeniach w chmurze (Cloud Computing), natomiast dane zbierane są z sensorów zamontowanych pod dachem. Sam sposób montażu i pomiaru ani nie ingeruje w konstrukcję, ani nie przeszkadza w użytkowaniu budynku, dlatego klient nie musi się martwić, że np. przy zmianie użytkowania posadzki konieczne będzie naniesienie zmian w systemie.
