Домой Polish — mix Zapnijcie pasy, bądźcie gotowi! Gazeta Bankowa

Zapnijcie pasy, bądźcie gotowi! Gazeta Bankowa

314
0
ПОДЕЛИТЬСЯ

Skala reakcji niezbędnej do utrzymania przy życiu gospodarki pokazuje nam, że pod względem ekonomicznym świat jechał na oparach – mówi „Gazecie Bankowej”
Skala reakcji niezbędnej do utrzymania przy życiu gospodarki pokazuje nam, że pod względem ekonomicznym świat jechał na oparach – mówi „Gazecie Bankowej” Steen Jakobsen, główny ekonomista i CIO Saxo Banku
«Gazeta Bankowa»: Co takiego się stało, że pandemia stała się katalizatorem globalnego kryzysu gospodarczego? Poprzednie kryzysy miały zwykle jakiś punkt krytyczny, np. upadek Lehman Brothers we wrześniu 2008 r. – ale tak naprawdę ujawniały one choroby istniejące już od dłuższego czasu. Co ujawnił koronawirus?
Steen Jakobsen: Pandemia COVID–19 zadała światowej gospodarce podwójny cios, a równocześnie Rosja i Arabia Saudyjska rozpoczęły wojnę energetyczną. Podwójny cios oznaczał z jednej strony całkowitą izolację czy też dystans społeczny, uniemożliwiający ludziom zakupy, pracę i aktywność społeczną, a z drugiej strony zatrzymanie – z tych samych powodów – globalnego łańcucha dostaw. W wielu miejscach aktywność spadła o 50–90 proc. i to w czasie, gdy światowa gospodarka była osłabiona w efekcie wojny handlowej pomiędzy Chinami a Stanami Zjednoczonymi oraz ogólnie słabego wzrostu gospodarczego. Skala reakcji niezbędnej do utrzymania przy życiu gospodarki pokazuje nam, że pod względem ekonomicznym świat jechał na oparach. Globalizacja jest atakowana i umiera, podobnie jak współpraca międzynarodowa i skoordynowane działania. Pokazało nam to również, że przyjęty przez nas „tryb kapitalizmu państwowego”, tworzony przez banki centralne i polityków po 2008 r., nie jest w stanie zapewnić odpowiedniego ustalania poziomu cen (price discovery) i alokacji zasobów. Zasadniczo zatraciliśmy „system zorientowany na rynek”, zastępując go rządami twardej ręki i interwencjami banków centralnych, aby można było w dalszym ciągu udawać, że mamy „jakiś model”… Innymi słowy, najprawdopodobniej dotarliśmy do samego końca obecnego modelu „kapitalizmu państwowego”. To to, co nastąpi później, zostanie zdefiniowane przede wszystkim poziomem światowego bezrobocia i niedoborem produktywnego kapitału wynikającego z oszczędności, ponieważ świat zadecydował, że uratuje nas wzrost długu. Jest to oczywiście całkowicie błędne – w przeciwnym przypadku Japonia odnotowywałaby wzrost przekraczający 5 proc., a nie recesję, biorąc pod uwagę fakt, że realizuje się tam ten model już od dwudziestu lat i nie przynosi on większych efektów.
Jak się wydaje, siła rażenia kryzysu wywołana pandemią jest znacznie większa, niż kryzysu z lat 2008–2009. Dlaczego? Co tak naprawdę zaatakowała pandemia? Poczucie bezpieczeństwa, stabilizacji, i to nie tylko ekonomicznej?
Ludzie oczekują od rządu ochrony pomimo faktu, iż wirus stanowi zagrożenie globalne, a tym samym wymaga reakcji na poziomie międzynarodowym. Nastąpił masowy zwrot w kierunku nacjonalizmu i nawet Unia Europejska odkłada obecnie środki w ramach kolejnych wieloletnich ram finansowych, czyli unijnego budżetu długoterminowego, by zminimalizować ryzyko strategiczne – co w skrócie oznacza zabezpieczenie dostępności leków, opieki zdrowotnej, żywności i innych kluczowych zasobów dzięki wykorzystaniu produkcji lokalnej a nie globalnego łańcucha dostaw.

Continue reading...